Autor Wiadomość
Wosho87
PostWysłany: Pon 12:18, 15 Sty 2007    Temat postu:

GTX1 z 2006r.


Wosho87
PostWysłany: Pon 12:12, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 z 2006r.

Wosho87
PostWysłany: Pon 12:06, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 z 2005r

Wosho87
PostWysłany: Pon 12:03, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 z 2004r

Wosho87
PostWysłany: Pon 11:58, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 z 2002r.

silnik:5.4l V8, 550 KM
skrzynia biegów:6-stopniowa, manualna
0-100 km/h:3,8 sekundy
Vmax:ponad 320 km/h
długość:4 643 mm
szerokość:1 953 mm
wysokość:1 125 mm
PODWOZIE
zawieszenie - niezależne zawieszenie kół na podwójnych wahaczach poprzecznych, śrubowe sprężyny resorowe amortyzatory
napęd - tylny
opony przód - 245/45 ZR 18
opony tył - 285/45 ZR 19
pojemność baku - 108 l

W latach kryzysu paliwowego amerykańskie samochody sportowe odeszły w zapomnienie. Dziś zaczęto sobie o nich przypominać. J. Mays, szef projektantów Forda, bardzo chciał, żeby "odświeżone" GT 40 A.D. 2002 niewiele różniło się od oryginału i dlatego nie zezwolił na dokonywanie w karoserii jakichkolwiek poważniejszych modyfikacji. Na próżno będziemy też szukać takich "nowinek" technicznych jak elektryczne zamykanie i otwieranie okien, klimatyzacja czy automatyczna skrzynia biegów. Miała pozostać dzikość osławionego sukcesami samochodu wyścigowego. Nowy model opatrzony został numerem fabrycznym 147, jest nieco dłuższy i wyższy od swojego poprzednika (przy 44 calach wysokości powinien mieć oznaczenie 44), podobnie jak w oryginale jego karoseria nie spełnia funkcji nośnej. Zamiast użytego w latach sześćdziesiątych modułu stalowego o strukturze komórkowej zastosowano aluminiową spaceframe.


Sztywność podwozia starego GT 40 zapewniały grube progi; w nowym zdecydowano się na nowe rozwiązanie wykorzystujące do tego celu środkowy tunel. Ułatwiło to wsiadanie i wysiadanie z samochodu oraz pozwoliło na uzyskanie odpowiednio dużej przestrzeni na dwa baki paliwa.
Zgodnie ze starą tradycją drzwi sięgają dachu. Boczne wloty powietrza pozwalają na doprowadzenie "świeżego powietrza" niezbędnego silnikowi do pracy. Na desce rozdzielczej - podobnie jak w starym Fordzie GT - znajdziemy obrotomierz, prędkościomierz, wskaźniki temperatury i ciśnienia oleju, amperomierz, wskaźnik temperatury wody oraz wskaźnik poziomu paliwa w przednim i tylnym baku.
Tuż za plecami kierowcy pomrukuje 5,4-litrowy silnik V8, który - przy współpracy z kompresorem Roots - mobilizuje do działania 500 koni mechanicznych. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie pracowała 6-stopniowa, ręczna skrzynia biegów z jednostką napędową o momencie obrotowym 678 Nm. Pewne jest jedno: na torze w Le Mans, na czterokilometrowej prostej Mulsanne, kierowca nowego GT 40 nie będzie miał problemów z osiągnięciem tempa 321 km/h. Przecież stare GT 40 rozpędzało się do takiej prędkości równie łatwo.
Wosho87
PostWysłany: Pon 11:49, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 MkI Gulf 1968-1969
Wosho87
PostWysłany: Pon 11:42, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 MkIV z 1967r.

Carroll Shelby z MkIV
Wosho87
PostWysłany: Pon 11:38, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 MkIII z 1967r.

Wosho87
PostWysłany: Pon 11:34, 15 Sty 2007    Temat postu:

GT40 MkII z 1966r.

Wosho87
PostWysłany: Pon 11:32, 15 Sty 2007    Temat postu:

Oto pierwszy GT40 MkI z 1965r.


Można by niemal uwierzyć, że specjaliści od inżynierii genetycznej wzięli się teraz za samochody, ponieważ Ford GT 40 od dawna uważany był za gatunek wymarły. Choć wyprodukowano go tylko w 146 egzemplarzach, wiele osób o nim pamięta. Był płaski jak flądra, miał 40 cali wysokości, najpierw montowano w nim 7,2-litrowy silnik V8 potem 5,4-litrowy, a pod koniec lat 60. święcił triumfy na wszystkich torach wyścigowych. Gorzej było z uzyskaniem zezwolenia na użytkowanie tego auta w ruchu publicznym. Ale nie ma się co dziwić. Na pierwszym biegu, z rykiem silnika, auto osiągało prędkość 144 km/h.
Wosho87
PostWysłany: Pon 11:25, 15 Sty 2007    Temat postu: FORD GT40... to jest szybkość

Jak to możliwe, że w latach 60-tych powstało takie auto jak Ford GT40? Stare GT40 i nowe prawie się nie różnią. Nowe jest nieco wyższe, szersze, dłuższe i ładniejsze w środku niż to z lat 60tych. Jak coś jest dobre to po co to zmieniać. Stare GT40 i nowe nawet się ceną zbytnio nie różnią jest to cena koło 150 000 dolarów. Ale niezłe są, takim autem to strach w pizde dać bo ma nadmiar koni i w ogóle. Jak się wciśnie gaz do oporu to wątpie, że ktoś utrzyma go tak aby jechał prosto. Nawet na wyścigach powoli się rozpędzają jadąc po trasie. Gdy zrobią okrążenie nabierając prędkości, przejeżdżając start to wtedy dopiero zaczynają się ścigać.

Powered by phpBB © 2001,2005 phpBB Group